piątek, 27 marca 2015

Rozdział 19.

KRÓTKA INFORMACJA POD ROZDZIAŁEM ! :(

-Eleanor ..?-zapytał zdziwiony Lou ...
-Hej Louis .-powiedziała ONA . W tym momencie miałam wielką ochotę wyrwać jej włosy ,że miała czelność przyjść po tym co zrobiła Louisowi .
-Co ty tu robisz ?-zapytał dalej zdziwiony .
-Chciałam porozmawiać .-westchnęła ... Myślałam że Lou będzie wkurzony tym że ona tu przyszła ale te kurwa skinął głową i poszli razem na górę ! Ja stałam jak słup soli ,nie umiałam się ruszyć ,nic powiedzieć ! Wiedziałam ze tak będzie ! Kurwa wiedziałam ! Przeleci i rzuci !
-Po co ona tu przyszła ?-zapytał Harry
-Nie wiemy .. Claudia poszła otworzyć drzwi no i proszę Eleanor się ukazała .-powiedziała Mia i usiadła na kanapie . PO niecałych 20 minutach siedzenia na dole bezczynnie w salonie Louis i Eleanor zeszli na dół .
-To do zobaczenie .jutro .-powiedziała z uśmiechem ta zdzira i ona go pocałowała w policzek ! i wyszła z uśmiechem na twarzy . Byłam zła ,że nie wyrzucił jej z domu . Ona przecież go zdradziła ,wróciła i on od tak z nią rozmawia !
-Co to było ?-zapytałam
-Nic..moja była dziewczyna przyszła pogadać .-powiedział Louis i usiadła na kanapie a ja stałam i się na niego gapiłam . Lou pociągnął mnie za rękę . Wyrywałam się ale na marne .
-Dobra kochani ! To wy sobie pogadajcie a my pójdziemy zrobić coś do jedzenie .-powiedział Liam . Harry niechętnie opuścił salon tak jak Zayn ,pewnie są bardzo ciekawi o czym będe rozmawiać z Louisem .
-Przyszła od tak sobie pogadać a ty jej ulegasz !-warknęłam
-Nie ulegam . Chciała przeprosić no i ..pogadać .-powiedział
-Przeprosić !? Ha ! Dobre ,i może mi powiesz że jej wybaczyłeś i od dzisiaj będziecie parą !-krzyknęłam .
-Że co !? Słyszysz siebie co ty gadasz ! Powiedziałem jej że mam ciebie ,to ciebie kocham nie ją ! Wybaczyłem jej bo każdy zasługuje na wybaczenie ! -warknął
-A może ty ją nadal kochasz ?-zapytałam cicho i spuściłam głowę . Poczułam ręce na moich policzkach ,Louis obrócił mnie tak abym spojrzała na niego .
-Kocham tylko jedną dziewczynę na świecie ,która zawróciła mi w głowie pierwszego dnia gdy ją ujrzałem w moim domu . Tą dziewczyną jesteś ty ..Kocham cię mocniej na świecie ..-powiedział i zbliżył swoją twarz do mojej ,ale ja go zatrzymałam .
-Ja ciebie też kocham Louis .-powiedziałam i się do niego przytuliłam .-I proszę cię ..nie zostawiaj mnie nigdy .-powiedziałam
-Nigdy księżniczko .-szepnął . Odsunęłam się lekko od niego i musnęłam namiętnie jego usta . Odwzajemnił pocałunek jeszcze bardziej namiętniej ..


-Więc co robimy dzisiaj ?-zapytałam gdy siedzieliśmy wszyscy w salonie .
-Babski wieczór robimy .-pisnęła Mia
-O nie ..-jęknął Harry a ja rzuciłam w niego poduszką .
-Więc ?-zapytała Olivia
-Idziemy na górę a oni niech posiedzą w swoim towarzystwie .-powiedziała Vicki która pociągła mnie za rękę i razem z dziewczynami skierowałyśmy się na górę . Poszłyśmy do pokoju Mii i Hazzy ,dziwię się jej jak ona z nim wytrzymuje w jednym pokoju . Wszędzie jego ciuchy .. UH !
-Więc co robimy ?-zapytałam
-Może obejrzymy jakiś film czy coś,później poplotkujemy .-uśmiechnęła się Rebeca
-Okey ! To ja i Claudia idziemy zrobić popcorn a wy poszukajcie filmu .-powiedziała Mia i razem udałyśmy się na dół do kuchni gdzie miałyśmy przygotować popcorn . Po niecałych 20 minutach wróciłyśmy do pokoju z dwoma miskami popcornu ,usiadłyśmy na łóżku i zaczęłyśmy oglądać film . Dziewczyny wybrały Titanica .! Nie no serio ?! Zapowiada się piękne oglądanie filmu z chusteczkami !

-Ej ! Co jest ?!-krzyknęła Mia ,w połowie trzeciego filmu jaki oglądałyśmy czyli -"SZYBCY I WŚCIEKLI 5" wyłączył się laptop jak i światło ! Czyżby nie były zapłacone rachunki ?
-Pewnie chłopaki robią nam jaja..-warknęła Vicki
-Jak im zaraz nakopie do tych dup to im się odechce robić głupich żartów !-krzyknęła Olivia i wybiegła z pokoju a my poszłyśmy za nią . Na dole było ciemno ,no cóż dochodziła 21:00 szybko czas nam zleciał .
-Gdzie oni są ?-zapytałam
-Pewnie się gdzieś schowali i nas zaraz wystraszą .-powiedziała Mia .
-A potem nakopie im do tych dup !-warknęła Vicki
-A może faktycznie korki poszły a ich nie ma w domu .-powiedziałam
-Tak, tak ..-powiedziała Olivia . Poczułam jak coś dotyka mojego uda !
-Kurwa !-krzyknęłam przestraszona i przytuliłam się do Mii która stała obok mnie .
-Co jest ?-zapytała
-Coś mnie dotknęło ..-jęknęłam
-Dobra frajerzy wyłazić !-krzyknęła Vicki ale nic ..tylko cisza i ciemność która nas otaczała .
-Horan jak nie wyjdziesz to nie myśl sobie że będę z tobą rozmawiać ..-powiedziała Olivia ale znów nic .
-Dobra wiem ,chodźcie po latarki . Są w kuchni i zejdziemy do piwnicy tam sprawdzimy te jebane korki .-powiedziała Rebeca i tak też zrobiłyśmy ,poszłyśmy do kuchni gdzie z szuflady Mia wyjęła trzy latarki . Nie chciałam schodzić do tej jebanej piwnicy ,wiem jestem śmieszna no ale serio nienawidzę ciemności i horrorów !
-Dobra schodzimy tam .-powiedziała Vicki i jako pierwsza  poszła z Oli a ja z dziewczynami tuż za nimi . Vicki otwarła drzwi piwnicy i weszłyśmy do środka ,świeciłyśmy latarkami aby znaleźć te korki ,w końcu gdy je znaleźliśmy drzwi piwnicy się zamknęły ! Jak w jakimś horrorze .
-Co to kurwa było .-jęknęła Mia
-Pewnie wiatr ..-powiedziała Vicki
-Tak ..yhy .-powiedziałam . Świeciłam latarką czy kogoś tutaj nie ma przypadkiem i w tedy jednak myślałam że dostanę zawału i wywiozą mnie na sygnale !

-Aaa !-krzyknęłam a latarka mi wypadła z rąk .
-Kurwa !-krzykneła Mia i nagle zaświeciło się światło i mogłyśmy zobaczyć chłopaków jak się śmieją !
-Jesteście jebnięci .-warknęłam i wyszłam z piwnicy . Louis chciał mnie zatrzymać ale ja się wyrwałam  i wyszłam z piwnicy i poszłam na górę . Do swojego pokoju . Weszłam do środka i od razu wzięłam piżamę i skierowałam się do łazienki gdzie zdjęłam ubrania i weszłam do kabiny prysznicowej . Po szybkim prysznicu wytarłam swoje ciało i ubrałam piżamę . Przemyłam twarz i umyłam zęby . Gdy wyszłam z łazienki i zobaczyłam że na łóżku leży Louis .
-Po co tu przyszedłeś ?-zapytałam
-Dalej jesteś zła ?-zapytał i wstał z łóżka i powolnym krokiem zbliżał się do mnie a ja cofałam się do tyłu ,w końcu jednak moje plecy styknęły się ze ścianą . Jego ręce delikatnie wślizgnęły się pod moją szarą koszulkę .
-Jestem i będę zła !-warknęłam a ten się tylko chytrze uśmiechnął i przerzucił mnie przez swoje ramię aż pisnęłam . Uderzyłam go w plecy ale on nic !
-Puść mnie Louis !-warknęłam a te rzucił mnie na łóżko i usiadł na mnie okrakiem . Wyrywałam się a te chwycił mnie za nadgarstki .
-Jak mogę ci to wynagrodzić żebyś nie była zła już na mnie ?-mruknął tuż przy mym uchu i pocałował mnie w szyję .
-Puść mnie .-powiedziałam
-A jeśli tego nie zrobię ?-zapytał
-Pozbawię cię ojcostwa .-powiedziałam z uśmiechem
-Ależ kochanie ty chcesz mieć ze mną dzieci ..-powiedział
-Skąd wiesz że wogóle chce mieć dzieci ?-zapytałam unosząc jedną brew do góry .
-Chcesz ,kochanie chcesz .-mruknął i namiętnie mnie pocałował . Louis puścił moje nadgarstki i w tedy miałam okazję aby mu uciec . I tak też zrobiłam ,uciekłam do łazienki gdzie zamknęłam drzwi na kluczyk .
-Haha i co teraz Tomlinson ?-zaśmiałam się
-W końcu będziesz musiała wyjść z tej łazienki .-powiedział a ja się zaśmiałam i usiadłam na ziemi . Minęło chyba 20-30 minut w końcu postanowiłam wyjsc z łazienki ,gdy otwarłam drzwi rozejrzałam się po pokoju i ujrzałam tylko jak Lou już leży w łóżku . Wyszłam z łazienki i podeszłam do łóżka gdzie od razu wślizgnęłam się pod kołdrę . Leżałam twarzą do Lou ,jego oczy były zamknięte pewnie już śpi . Ja również zamknęłam oczy i próbowałam zasnąć . Po chwili poczułam jak Lou przyciąga mnie do siebie .
-Wiedziałem że w końcu wyjdziesz .-powiedziała
-Oh ..zamknij się i spij .-mruknęłam cicho i się do niego przytuliłam . Poczułam lekki pocałunek na moim czole .
-Dobranoc księżniczko .-szepnęł
-Branoc Tommo .-zaśmiałam się i w końcu odpłynęłam w objęciach mojego chłopaka .
*********************************************************
Witam was wszystkich kochani ! 
Przepraszam że rozdziału nie było tak długo :( Chciałam wam zrobić niespodziankę i 
dodać rozdział w środę ale pewna informacja mi na to nie pozwoliła :(
Pewnie już słyszeliście co się stało z naszym kochanym zespołem ONE DIRECTION :(
Zayn nasz Bad Boy odszedł z zespołu ! One Direction bez Zayna nie będzie takie same ,lecz
jednak powinniśmy uszanować jego decyzję i mimo to go wspierać jak Nialla ,Liama ,Hazze i 
Louisa :( Teraz to oni potrzebują nas ! Directioners jesteśmy silnym fandomem i pokażmy chłopakom 
że jesteśmy z nimi ..do samego końca !! ♥
Następny rozdział będzie dodany jutro ..PRAWDOPODOBNIE ..!!


CZYTASZ = SKOMENTUJ !! <3 

3 komentarze:

  1. Super rozdział. Czekam na NEXT :) Haha Mina Harrego :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny, i dodawaj częściaj bo czekam tygodnie aż dodasz kolejny rozdział :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dalej !! :-* częściej dodawaj <3

    OdpowiedzUsuń